E-hulajnogi a w zasadzie ich wypożyczalnie weszły pod koniec 2017 r. w USA, natomiast rok później trafiły do Polski, konkretniej – do Wrocławia. W Lublinie pierwszych dwóch operatorów pojawiło się w 2019 r.
Temat elektrycznych hulajnóg zagrzewa do niejednej dyskusji
Rozmowy na temat tego środka transportu przypominają mi dyskusje o rowerzystach, które odbywały się ponad 10 lat temu. Były one pełne inwektyw niezrozumienia i braku wzajemnego szacunku. Dodatkowo brakowało infrastruktury rowerowej lub była ona w fatalnym stanie. Pojawiały się również “autorytety”, które głosiły “prawdy objawione” na temat bezpieczeństwa, opierając się głównie na swoich przeczuciach czy też doświadczeniach.
A jak jest z e-hulajnogami?
W tym wypadku nie jest inaczej, no może jeszcze dodatkowo, że w przypadku rowerzystów to spory toczyły się pomiędzy cyklistami a kierowcami i pieszymi. Natomiast o e-hulajnogach mówią kierowcy, piesi a nawet rowerzyści.
Zgodnie z prawem, kim jest osoba poruszająca się e-hulajnodze?
Niestety, ale pomimo, że od 1997 mamy Prawo o Ruchu Drogowym, ustawa ta nie określa statusu hulajnóg elektrycznych. Jednocześnie nie daje jednoznacznego wniosku co do tego, czy w stosunku do użytkownika takiego urządzenia stosować przepisy odnoszące się do pieszych, czy też kierujących pojazdami.
Kiedy ustawa regulująca e-hulajnogi?
Brak ustawy o Urządzeniach Transportu Osobistego jest ogromnym utrudnieniem dla samorządów, firm oraz mieszkańców. Na obecną chwilę, brakuje regulacji prawnych, które by określiły czym według prawa jest elektryczna hulajnoga. Dałoby to możliwość merytorycznej i rzeczowej dyskusji z firmami w celu poprawy bezpieczeństwa.
Emocje, które wywołują e-hulajnogi są olbrzymie, ale czy są realnie największym problemem w mieście?
“O hulajnogę się potkniesz, a o samochód nie”
Z taką opinią spotkałem się kiedyś, podczas dyskusji, na temat poruszania się po mieście. Warto dodać, że Polskie miasta mierzą się z ogromnym problemem, jakim jest liczba samochodów, ponad 635 samochodów na 1 000 mieszkańców. Natomiast jeśli popatrzymy na statystyki bliżej okazuje się że Wg. danych GUS za 2019 r., w Polsce mamy zarejestrowanych 31 989 313 pojazdów, z czego 24 360 166 to samochody osobowe.
W tym samym roku liczba Polaków wynosiła 38 382 576, z czego 31 433 870 to osoby pełnoletnie.
Z danych tych wynika, że na 1000 pełnoletnich mieszkańców przypada 775 samochodów. osobowych. Dostępność tanich aut przekłada się na jakość poruszania po mieście oraz ilość nieprawidłowego parkowania, które widoczne jest w centrach miast.
E-Hulajnogi w naszym krajobrazie są dość nowym zjawiskiem, dlatego można domniemać, iż ludzie nie przywykli do tego środka transportu. Nie chcę tutaj pisać, że problem nie istnieje bo istnieje. Natomiast większym problemem w dalszym ciągu są nieprawidłowo parkujące samochody. Wielokrotnie widziałem jak rodzice z wózkami musieli zejść na jezdnię ponieważ chodnik był zagrodzony przez pojazd.
Czy e-hulajnogi mają przyszłość w transporcie indywidualnym?
Jak już wcześniej wspomniałem, elektryczne hulajnogi są dosyć nowym środkiem transportu. Hulajnogi wypełniają niszę, w której znajdowały się osoby być może niekoniecznie chętne do zażywania codziennego ruchu ale też mieszkające na tyle blisko ważnych dla nich miejsc, że znoszenie roweru z pierwszego piętra albo wsiadanie za kierownicę auta jest nieatrakcyjne.
- Zmiana nawyków transportowych, rezygnacja z transportu zbiorowego na rzecz indywidualnego.
Warto jest zwrócić uwagę, że podczas rozpoczęcia się pandemii wywołanej przez COVID-19, część osób w obawie o swoje zdrowie przeniosła się z transportu zbiorowego do środków indywidualnych. O tym czym jeździć podczas pandemii pisałem w artykule. Na mieście widoczny jest wzrost z jednej strony liczby samochodów z drugiej strony rowerów oraz e-hulajnóg. Teraz nawet za bardzo nikogo nie dziwi widok osoby w garniturze poruszającej się e-hulajnogą.
- Na e-hulajnodze się nie zmęczysz
Na co dzień jeżdżę rowerem, natomiast wiele osób nie wybiera tego środka transportu z braku niechęci do aktywności fizycznej.
- Ukształtowanie terenu ma znaczenie
Mieszkam w Lublinie – mieście siedmiu wzgórz. Poruszanie odbywa się pod górkę albo z górki. Ciągłe podjazdy powodują stratę energii oraz wolniejszą jazdę. W przypadku mikroelektromobilności tego problemu nie ma. E-hulajnoga sama wciągnie cię pod górkę.
- E-hulajnogę złożysz jak cyrkiel
Z kwestią składania wiążą się dwie pozytywne kwestie. Pomimo, że elektryczna hulajnoga waży podobnie jak rower, to gabarytowo jest mniejsza. Dzięki temu, nie ma problemu ze zniesieniem jej z czwartego piętra i włożeniem jej w pracy pod biurko.
No Comments